kwi 27 2003

Pomoc ????? odrzucona!!


Komentarze: 3

hm......... chcialam pomoc swojemu facetowi w sprawie X.... (tego nie napisze  w jakiej ) , chcialam mu pomoc fakt,  faktem duzym swoim kosztem, kosztem swojej osobowosci, itp, itc . no ale, nie chcial takiej pomocy. Jezeli nie mam zadnego wyjscia to co ? Czuje sie taka, ........... niepotrzebna, ja juz chyba nie potrafie  pomagac .. :o(   

NIE POTRAFIE POMAGAC !

tego się dzisiaj dowiedziałam, a moze nie - sama do tego doszłam,

delfink@ : :
zmieniona...
28 kwietnia 2003, 02:16
najwazniejsze ze chcialas...cichy ma racje...nie zawsze mozna...wazne sa checi i Twoje dobre serducho
kamciarka
27 kwietnia 2003, 23:49
Jak ja nie lubie byc taka bezradna..dlatego 3m siem.. mam nadzieje, ze chlopak docenia, ze sie starasz:) Pozdrawiam:)
27 kwietnia 2003, 23:15
nie zawsze mozna pomoc, ale nie mozna sie tym zalamywac.

Dodaj komentarz