Komentarze: 5
Juz wszystko ok. Juz w normie. Jakos doszlam do siebie, i zamierza tak narazie pozostac, zamierzam nie miec dołow juz narazie. Ale tak naprawde chcialabym zeby tak bylo. Ale zeby jeszcze moj facet nie mial tych problemow jakie ma to bylo by dobrze, bylo by bardzo dobrze, bylabym szczesliwa, tak calkiem szczesliwa.